Niespołeczne social media

Zastanawiałem się ostatnio nad social mediami: być, czy nie być? Zakładać profile, konta, strony i publikować ściemę? - bo przecież nikt rozsądny nie pisze prawdy o swoim życiu i to z kilku powodów (o tym zaraz). Czy raczej nie zakładać i żyć poza social mediami.

Z założenia social media miały zbliżać ludzi. Ale czy tak jest, pomyślmy? Tworzą się grupy, tajne, prywatne, małe i większe - grupy, które segregują ludzi, które nie łączą tylko właśnie dzielą. Więc jak to jest z tymi social mediami?

Oglądam profil kolesia - młody, 22-latek, już wiem, ze pracuje w Zarze i ze kocha imprezy. nawet wiem do jakiego klubu chodzi a ze zdjeć robionych późnym wieczorem (chyba w piątki, bo wychodzi na imprezy) widzę osiedle na którym zapewne wynajmuje u kogoś pokój. Na swoje mieszkanie go nie stać bo jak pisze zarabiam tyle, bym mogł oddychać i coś od czasu do czasu zjeść". Wtórują mu "koledzy" .... "dajesz, Seba... " A właśnie Czyli jednak Sebastian a nie Mirek - jak sam podaje na profilu. Ściema, ściema, ściema ....